Podróżując przez tereny leśne i obszary, gdzie często można spotkać dzikie zwierzęta, kierowcy powinni być szczególnie czujni. Nieprzewidziane wtargnięcie zwierzęcia na drogę to sytuacja, na którą trzeba być zawsze przygotowanym. Nocą, gdy światła samochodów przyciągają zwierzęta z lasów, ostrożność powinna być jeszcze większa. Znaki ostrzegawcze informujące o obecności dzikiej zwierzyny nie mogą być ignorowane, a ograniczenia prędkości należy traktować jako priorytet. Baczna obserwacja poboczy dróg to klucz do uniknięcia niespodziewanych sytuacji.
Bezpieczna jazda w warunkach leśnych
W sytuacji, gdy warunki drogowe są trudne, a widoczność ograniczona, zwolnienie jest najlepszym rozwiązaniem. Nawet jeśli przepisy dopuszczają wyższą prędkość, bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, w tym zwierząt, wymaga ostrożności. Ale co zrobić, gdy doszło do kolizji z dzikim zwierzęciem?
Procedury po zderzeniu ze zwierzęciem
Po wypadku należy jak najszybciej zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Samochód powinien zostać ustawiony na poboczu, a trójkąt ostrzegawczy umieszczony w widocznym miejscu. Jeśli w wyniku zdarzenia są poszkodowani, pierwsza pomoc jest absolutnym priorytetem. Niezależnie od skali szkód, ważne jest zgłoszenie zdarzenia odpowiednim służbom poprzez numery alarmowe.
Kontakt ze służbami i postępowanie z rannym zwierzęciem
Policja, po przybyciu na miejsce, sporządzi niezbędną dokumentację, która będzie potrzebna w procesie ubezpieczenia. To również ich zadanie, by zorganizować usunięcie martwego lub rannego zwierzęcia z drogi. Pod żadnym pozorem nie powinno się samodzielnie próbować przemieszczać zwierzęcia. Może być ono niebezpieczne lub chore, na przykład na wściekliznę, co stwarza dodatkowe zagrożenie.
Odpowiedzialne podejście do jazdy w terenach zamieszkanych przez dziką zwierzynę to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale i troski o środowisko naturalne. Kierowcy muszą być świadomi potencjalnych zagrożeń i zawsze przygotowani na niespodziewane sytuacje, które mogą pojawić się w każdej chwili na drodze.
Źródło: Policja Łódzka
