Poranek 3 grudnia 2025 roku na osiedlu Zadębie w Skierniewicach przyniósł niecodzienny widok. Rozbite ogrodzenie prywatnej posesji, rozrzucone fragmenty auta i ślady gwałtownego hamowania – taki obraz zastał przypadkowy przechodzień tuż po godzinie trzeciej. Szybkie działania służb pozwoliły na błyskawiczne wyjaśnienie okoliczności tej niebezpiecznej sytuacji.
Jak doszło do kolizji? Ustalenia policji i świadków
Policjanci zareagowali niemal natychmiast po przyjęciu zgłoszenia o zniszczeniach na terenie jednej z posesji. Zabezpieczono miejsce zdarzenia, a analiza śladów na jezdni oraz uszkodzonego Mitsubishi wskazywała na utraconą kontrolę nad pojazdem. Zebrane dowody, w połączeniu z relacją świadka, dały jasny obraz przebiegu wypadku — młody kierowca wjechał autem prosto w ogrodzenie, po czym szybko opuścił miejsce kolizji wraz z pasażerami.
Identyfikacja sprawcy i przebieg zatrzymania
W toku śledztwa policja dotarła do właściciela rozbitego samochodu. Okazało się, że za kierownicą siedział 19-letni skierniewiczanin. Funkcjonariusze szybko nawiązali z nim kontakt, a młody mężczyzna przyznał się do prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. W samochodzie przebywało także dwoje pasażerów, którzy, podobnie jak kierowca, mieli spożywać alkohol przed podróżą. Szpitalna kontrola wykazała, że nikt z uczestników nie odniósł poważnych obrażeń, choć sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.
Alkohol za kierownicą i skutki prawne
Ustalono, że młody kierowca prowadził pojazd pod znacznym wpływem alkoholu, co jest przestępstwem zgodnie z obowiązującymi przepisami. Za taki czyn grożą surowe konsekwencje – 19-latek stanie przed sądem, a maksymalny wymiar kary to nawet 3 lata pozbawienia wolności. Sprawa ta ponownie otwiera publiczną debatę na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego i odpowiedzialności osób wsiadających za kierownicę po spożyciu alkoholu.
Policja apeluje do mieszkańców Skierniewic
Mundurowi przypominają wszystkim kierowcom o niebezpieczeństwie związanym z jazdą na podwójnym gazie. Każda decyzja o prowadzeniu auta po alkoholu może prowadzić do nieodwracalnych skutków — nie tylko dla kierowcy, ale także dla pasażerów i osób postronnych. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, podkreślając, że bezpieczeństwo powinno być zawsze stawiane na pierwszym miejscu.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Skierniewicach
