Na placu Niepodległości w Łodzi doszło do dramatycznego zdarzenia, które przypomina o zagrożeniach związanych z niskimi temperaturami. Oddział Prewencji zareagował na sytuację, w której kobieta z objawami ciężkiej hipotermii potrzebowała pilnej pomocy. Przybyły Zespół Ratownictwa Medycznego ustalił, że temperatura wewnętrzna jej ciała spadła do zaledwie 25,5°C, co wskazuje na poważne zagrożenie życia. Hipotermia staje się niebezpieczna już przy temperaturze poniżej 35°C, a obecne warunki pogodowe zwiększają ryzyko dla osób bez schronienia.
Pomoc w chłodne dni
W warunkach zimowych osoby bezdomne lub w trudnej sytuacji życiowej są szczególnie narażone na skutki długotrwałego przebywania na mrozie. Nawet krótki czas spędzony na zewnątrz w takich okolicznościach może mieć tragiczne konsekwencje. Bardzo ważne jest, aby społeczeństwo było świadome i reagowało na potrzeby osób w kryzysie.
Reaguj na zagrożenia
Mieszkańcy Łodzi są zachęcani do czujności i świadomości sytuacji innych osób, które mogą potrzebować pomocy. Jeśli zauważysz kogoś, kto wydaje się być w złym stanie, leży bez ruchu, jest zziębnięty lub nieodpowiednio ubrany, należy działać. Warto pamiętać, że każdy może przyczynić się do ratowania życia, zgłaszając takie przypadki.
Jak zgłaszać potrzebujących pomocy?
W przypadku zauważenia osoby w potrzebie, pierwszym krokiem powinno być skontaktowanie się z odpowiednimi służbami. W Łodzi można dzwonić pod numer alarmowy 986, aby poinformować o sytuacji. Jeśli jednak istnieje bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia, należy niezwłocznie wybrać numer 112. Każda interwencja może okazać się kluczowa.
Nie bądź obojętny wobec osób potrzebujących pomocy. Zima to czas, kiedy czujność i gotowość do działania mogą uratować życie. Wspólna odpowiedzialność za bezpieczeństwo innych jest szczególnie istotna, gdy temperatura gwałtownie spada, a warunki atmosferyczne stają się coraz bardziej surowe.
Źródło: facebook.com/strazmiejskalodz
