W Zduńskiej Woli doszło do incydentu, który szybko stał się przedmiotem zainteresowania lokalnej społeczności. Pewna 48-letnia mieszkanka miasta zgłosiła zaginięcie swojego telefonu komórkowego. Niedługo po tym nieprzyjemnym odkryciu, okazało się, że urządzenie wpadło w niepowołane ręce, co miało poważne konsekwencje finansowe dla właścicielki.
Cyberprzestępstwo z użyciem aplikacji bankowej
Nieznany sprawca, korzystając z aplikacji bankowej poszkodowanej, dokonywał zakupów na kwotę 400 złotych w dniach od 7 do 8 listopada 2025 roku. Jednak to był dopiero początek. Korzystając z kodów BLIK, oszust wypłacił z konta kobiety ponad 10 tysięcy złotych. Dodatkowo, posługując się tożsamością zduńskowolanki, zaciągnął kredyt na sumę 82.280 złotych.
Zatrzymanie podejrzanego
Dzięki szybkiemu działaniu lokalnych funkcjonariuszy, podejrzany został namierzony i zatrzymany. Okazało się, że jest nim 34-letni mężczyzna z Zduńskiej Woli, który miał już wcześniej zatargi z prawem. W trakcie przesłuchania przyznał się do winy i złożył szczegółowe wyjaśnienia, stawiając przed sobą perspektywę odpowiedzialności przed sądem za 24 zarzuty. Zgodnie z obowiązującym prawem, grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Ostrzeżenie dla użytkowników smartfonów
Wydarzenie to jest kolejnym przypomnieniem o konieczności zachowania ostrożności w korzystaniu z nowoczesnych technologii. Niezwykle istotne jest zabezpieczanie zarówno telefonów, jak i aplikacji bankowych za pomocą haseł, kodów PIN oraz metod biometrycznych. Tylko w ten sposób można zminimalizować ryzyko, że takie sytuacje spotkają innych użytkowników.
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Zduńskiej Woli
