Noise to gatunek muzyczny, który wymyka się tradycyjnym ramom, łącząc w sobie elementy punk rocka, elektroniki oraz improwizacji. Jednym z zespołów, który z powodzeniem eksploruje te dźwiękowe przestrzenie, jest łódzki SzajsSzajs. Grupa została stworzona przez dwóch znanych muzyków z zespołu Kosmos, Janka Ostalskiego i Stanisława Szmigiero, a także Artura Kusia i Szymona Jarzmusa, którzy wcześniej grali w Zygmunt Pauker Trio. O tym, co ich inspiruje i jak powstaje ich muzyka, rozmawiałem z Janem i Stanisławem.
Muzyczne korzenie zespołu
SzajsSzajs to projekt, który narodził się z chęci eksperymentowania i zabawy dźwiękiem. Muzycy postanowili połączyć swoje doświadczenia z różnych gatunków, tworząc unikalną mieszankę dźwięków. Ich twórczość oscyluje wokół noise’u, ale nie zamykają się na inne inspiracje. W rozmowie Janek Ostalski podkreślał, że improwizacja i otwartość na nowe brzmienia są kluczowe dla ich procesu twórczego.
Jazzowe inspiracje i lokalna scena
Łódź od lat jest miejscem, gdzie muzyka jazzowa i improwizowana znajduje żyzny grunt. SzajsSzajs czerpie z tych tradycji, adaptując je do swoich potrzeb. Janek i Stanisław zwracają uwagę na bogactwo lokalnej sceny, pełnej utalentowanych muzyków, którzy inspirują się nawzajem. W kontekście swoich projektów, muzycy podkreślają znaczenie współpracy i wymiany pomysłów z innymi artystami z regionu.
Kultura i społeczeństwo: wydarzenia w Łodzi
Jednym z ważniejszych wydarzeń kulturowych w Łodzi jest zbliżający się Piknik MSK, który odbędzie się w najbliższą sobotę. To doskonała okazja, aby integrować mieszkańców oraz zaprezentować im szeroką ofertę kulturalną miasta. Wydarzenia takie jak te pokazują, jak ważna jest kultura dla budowania społeczności.
Równocześnie w mieście toczą się dyskusje na temat kontrowersyjnej Trasy Konstytucyjnej. Przeciwnicy projektu argumentują, że jego realizacja może przynieść nieodwracalne straty dla przyszłych pokoleń. Dyskusje te pokazują, jak mocno kultura i społeczeństwo są ze sobą powiązane, a muzycy, tacy jak ci z SzajsSzajs, nie pozostają obojętni na te tematy.
O autorze
